8 maja 2012 r. w związku z rozpoczynającymi się w Polsce Mistrzostwami Europy w Piłce Nożnej EURO 2012 w naszej szkole na boisku ORLIK odbył się mecz NAUCZYCIELE contra UCZNIOWIE w piłkę nożną. Wszyscy uczniowie w barwach narodowych gorąco dopingowali obydwu drużynom. Mecz rozpoczą się od wspólnego zaśpiewania Hymnu państwowego, a w przerwie na murawie boiska pojawiły się szkolne zespoły taneczne GRODKOWIACY i DYNAMIK. Po meczu w piosenkach zespołu Eney zaprezentował się szkolny chór INOX. Następnie pani dyrektor wręczyła nagrody uczniom, którzy wygrali konkurs na Najciekawszy Strój Kibica. Mecz zakończył się wynikiem 0:0.
KONKURS WIEDZY O ZDROWIU DLA KLAS I
Dnia 4 kwietnia 2012r. odbył się w naszej szkole Konkurs Wiedzy o Zdrowiu dla klas I zorganizowany przez pani Jolantę Kuś i panią Ludmiłę. W konkursie wzięło udział 8 uczniów. Rywalizowały ze sobą cztery dwuosobowe drużyny. Uczestnicy rozwiązywali zagadki o warzywach, owocach i przedmiotach służących utrzymaniu higieny osobistej. Rozpoznawali owoce i warzywa (schowane w pudełku) po dotyku. Układali obrazki z puzzli i odpowiadali na pytania związane ze zdrowym stylem życia. Była również konkurencja sportowa: ćwiczenia ruchowe. Po podliczeniu punktów odbyło się ogłoszenie wyników.
Zwyciężyły dwie drużyny w składzie:
MAJA JÓŹKÓW
PIOTR ZAWADZKI
ANIA KLOS
WIKTORIA HAŁASA
Wszystkie dzieci dostały dyplomy i upominki. Uczniowie. bardzo chętnie brały udział we wszystkich konkurencjach konkursowych i świetnie się przy tym bawiły. Wiedzą jak ważny jest aktywny wypoczynek, czystość i spożywanie odpowiednich potraw dla zachowania zdrowia. W przyszłości z ochotą wezmą udział w podobnym konkursie.
XVIII Powiatowy Festiwal Twórczości Artystycznej
W dniach 14-17 maja w grodkowskim Domu Kultury odbył się XVIII Powiatowy Festiwal Twórczości Artystycznej. Naszą szkołę reprezentowali uczniowie w kategoriach: Plastyka, Taniec, Teatr i Muzyka. Koncert Laureatów festiwalu odbył się w dniach 2 i 3 czerwca podczas Grodkowskich Dni Kultury.
W kategorii Taniec:
I miejsce zajął: zespół „Grodkowiacy”, który zaprezentował dwa tańce: polkę i stylizację tańca irlandzkiego. Zespół w tym roku obchodzi 20 lecie swojego istnienia. We wrześniu będzie otwarta wystawa upamiętniająca te wydarzenia
W kategorii Muzyka:
II miejsce zajął: zespół CRAZY TEENS
Wyróżnienie zdobył: zespół ISKIERKI i Paulina Surgot
Laureaci Ogólnopolskiego Konkursu Nauk Przyrodniczych Świetlik
Reprezentacja uczniów z klasy II a (Agata Glegoła, Wiktoria Gula, Marek Gaik, Marcel Olbryt, Roksana Pekról, Weronika Jagusz, Marta Markiewicz, Justyna Waliduda i Dominika Stolarska) wzięła udział w Ogólnopolskim Konkursie nauk Przyrodniczych „Świetlik”.
Konkurs składał się z jednego etapu, który w bieżącym roku szkolnym odbył się w formie testu jednokrotnego wyboru w każdej zgłoszonej szkole w dniu 20 marca 2012 roku. Wcześniej uczniowie musieli wykonać dwa zadania związane z doświadczeniami.
Zadania testowe zawierały treści dotyczące eksperymentów z zalecanego do wcześniejszego wykonania zestawu (10-30% ogólnej liczby zadań) oraz inne treści ze wszystkich dziedzin nauk przyrodniczych (biologia, chemia, fizyka, astronomia, geografia), dostosowane do wieku uczestników.
Długo czekaliśmy na wyniki. 28 maja zostały podane i mamy z naszej szkoły dwóch laureatów konkursu. Są nimi Marcel Olbryt (100% punktów) i Agata Glegoła (95,83%). Natomiast Wiktoria Gula (87, 5%) otrzymuje dyplom uczestnika. Do konkursu uczniów przygotowywała p. Beata Sikorska-Żyrek.
Piotruś Pan i piraci
21 maja 2012r. oddziały „0” klasy IIa, IIb, IIc, III b, III c miały możliwość obejrzenia widowiska teatralnego pt.„ Piotruś Pan i piraci” w wykonaniu Katolickiego Teatru Edukacji z Krakowa. Była to adaptacja sceniczna słynnego dzieła Jamesa Matthew Barriego pt. „Przygody Piotrusia pana.” Mieliśmy możliwość podziwiania sztuki komediowej, pełnej humoru sytuacyjnego i słownego. Bogata aranżacja środków scenicznych: charakteryzacja, ciekawe rekwizyty, rozbudowana dekoracja, zaskakujące rozwiązania oprawy świetlnej i muzycznej wywoływały lawinę zachwytu w trakcie przedstawienia. Sztuka posiadała też wiele wartości dydaktycznych, między innymi: kształtowanie systemu wartości, wyraźne rozgraniczenie pojęć dobra i zła, ukazanie pozytywów działania zespołowego, miłość, mądrość, odwaga to pojęcia klucze dla budowy własnej osobowości, oraz ponadczasowa dominacja dobra nad złem. Wszystkie te wartości dzieci poznały oglądając tę sztukę. Uczniowie z ogromnym zaciekawieniem obserwowały spektakl, śmiały się, wzruszały, a nawet czynnie uczestniczyły w akcji. Na koniec dzieci brały udział w zajęciach warsztatowych. W humorystyczny sposób recytowały wiersz „Lokomotywa” według instrukcji aktora. (Zdjęcia w Albumie fotograficznym.)
Koncert Młodych Talentów
31 maja 2012 w ramach Grodkowskich Dni Kultury na scenie Domu Kultury odbył się Koncert Młodych Talentów. W koncercie wzięły udział szkolne zespoły muzyczne (chór INOX, zespół instrumentalny PRIMAX ), wokalistki (Alicja Posłuszny i Paulina Surgot) oraz instrumentaliści ( m.in. Wiktoria Kotas, Marcelina Broda, Aleksandra Bort, Bogdan Olszewski, Konrad Bielamowicz, Marta Kuś, Oliwia Pawlak, Aleksandra Boczarska oraz Emilia i Anna Laszkiewicz).
Świetliki w Straży Pożarnej
W ostatnim czasie Świetliki odwiedziły grodkowską jednostkę Staży Pożarnej. (Zdjęcia z wizyty u strażaków w Albumie Fotograficznym)
Kominiarz w szkolnej świetlicy
Z okazji Dnia Kominiarza, dzieci w świetlicy szkolnej przy PSP nr 3 w Grodkowie, odwiedził przedstawiciel tego zawodu pan Wiesław Gajewski. Niewiele osób wie, że patronem kominiarzy, podobnie jak strażaków, hutników, garncarzy i piekarzy, jest św. Florian, którego święto przypada na 4. maja.
Na spotkaniu z gromadą świetlicową kominiarz bardzo ciekawie opowiadał o swoim zawodzie oraz o jego historii. Dzieci poznały przedmioty pomocne kominiarzowi przy wykonywaniu swoich obowiązków. Mało kto wie, że oprócz takich atrybutów kominiarskich jak: szczotka, worek, łyżka, czy też drabina, kominiarze posługują się gracą i kamerą.
Na zakończenie spotkania uczniowie otrzymali kalendarze, breloczki i figurki przedstawiające wizerunek kominiarza. Uwieńczeniem zdobytej przez dzieci wiedzy było rozwiązywanie łamigłówek i rebusów związanych z tematem spotkania oraz prace plastyczne przedstawiające kominiarza. (Zdjęcia w Albumie fotograficznym)
Wspomnienia
Jubileusz to wspaniała okazja, by wrócić myślami do przeszłości. Dlatego też poprosiłyśmy ludzi w różny sposób związanych z naszą szkołą, aby podzielili się swoimi wspomnieniami. Porozmawiali z nami: pani Helena Jakubowska – emerytowany nauczyciel „Trójki”, „skarbnica wiedzy” o szkole, pan Antoni Wójcicki – zaangażowany w budowę placówki, pan Eugeniusz Lulewicz – przez wiele lat społecznie działający na rzecz szkoły i pan Andrzej Haładyn – absolwent grodkowskiej SP nr 3. Bardzo im za te rozmowy dziękujemy.
Red. Iwona Dzienisieńko i Grażyna Dańczak
Napisali do nas
Niektórzy z zaproszonych gości nie będą mogli przybyć 18 maja na uroczyste obchody 50-lecia Publicznej Szkoły Podstawowej nr 3 w Grodkowie. Pamiętają jednak o tym szczególnym wydarzeniu i piszą do nas. Bardzo im za to dziękujemy.
30.03.2012 r.
Droga Pani Dyrektor,
serdecznie dziękuję za zaproszenie z okazji 50-lecia Publicznej Szkoły Podstawowej nr 3 w Grodkowie. Muszę przyznać, że była to dla mnie bardzo miła niespodzianka. Znów wróciły wspomnienia miłych chwil spędzonych w murach Szkoły - w klasie z uczniami i w gronie nauczycieli. Chciałbym uczestniczyć w tym wydarzeniu, tak bardzo ważnym dla całej społeczności Grodkowa, ale obowiązki, które wykonuję, nie pozwalają mi na osobistą obecność. Całemu Gronu Pedagogicznemu, wszystkim absolwentom i gościom gratuluję, życząc wszystkiego co najlepsze, uczniom zgłębiania wiedzy i poznawania Prawdy, bez której nie można w pełni żyć.
Z wyrazami szacunku i duchową pamięcią
Ks. Jan Szylar
11.04.2012 r.
Szczęść Boże,
Szanowna Pani Dyrektor, Drodzy Nauczyciele i Pracownicy Szkoły
oraz jej Absolwenci!
Serdecznie dziękuję za zaproszenie na Jubileusz 50-lecia Szkoły. Niestety, nie mogę być na nim obecny, ale będę pamiętał o tym dniu, tak jak ciągle z wdzięcznością wspominam czas, kiedy Opatrzność Boża sprawiła, iż dane mi było pracować w tej grodkowskiej Szkole jako katecheta. To był krótki okres czasu, kiedy myśli się o Jubileuszu 50-lecia, ale i tak w mojej pamięci pozostało bardzo wiele radosnych i dobrych wspomnień, za które wszystkim Pracownikom Szkoły i Uczniom z tamtego okresu bardzo dziękuję.
To był nie tylko czas wspólnej pracy, ale też wspólnego bycia razem, w radościach, a czasem i smutkach, to był czas pomagania sobie i wspierania się w przeżywaniu większych czy mniejszych doświadczeń, jakie też przynosi ta trudna praca i codzienne życie. Życzliwość i pomoc, jakiej niejednokrotnie doświadczyłem od Pracowników Szkoły, zapisała się mocno w mojej pamięci i za to bardzo dziękuję Panu Bogu i im.
Pragnę życzyć wszystkim, którzy świętują ten piękny Jubileusz i których życie związało się ze Szkołą, aby oprócz pięknych wspomnień i wdzięczności, było w Nich poczucie uzasadnionej dumy ze wszystkich sukcesów i osiągnięć, jakimi niewątpliwie może pochwalić się ta Szkoła na przestrzeni tylu lat swojej działalności. Wszelkie dobro, jakie miało swój początek w jej murach, jest owocem ciężkiej pracy i zasługą Wszystkich jej Pracowników oraz Uczniów. Gratuluję wszystkim!
Dziękując za radość tego dnia i ciesząc się nim wspólnie, pamiętajmy o tych Pracownikach Szkoły, którzy już odeszli do Wieczności, niech Bóg wynagrodzi im ich trud pracy radością wieczną.
Szczęść Boże na ten czas świętowania Jubileuszu 50-lecia Publicznej Szkoły Podstawowej nr 3 w Grodkowie.
Ks. Wiesław Staszko CM
Dania – Helsingor
14.04.2012 r.
Pani Dyrektor,
dziękuję serdecznie za zaproszenie. Czytając je, nie mogłam ukryć wzruszenia... Niestety, nie będę mogła jednak osobiście uczestniczyć w tym pięknym wydarzeniu, ale obiecuję, że myślami będę z Wami w tym dniu.
Pozdrawiam
Edyta Mrowiec
15.04.2012 r.
Witam,
serdecznie dziękuje za zaproszenie na uroczystości 50-lecia Szkoły. Niestety, z przykrością muszę odmówić, życząc jednocześnie wszystkiego dobrego, wielu osiągnięć i kolejnych jubileuszy.
Małgorzata Maciąga
15.04.2012 r.
Witam
serdecznie, dziękuję za pamięć i zaproszenie na 50-lecie szkoły. Z przykrością muszę zawiadomić, że nie będę mógł w nim uczestniczyć ze względu na pracę w Komisji Maturalnej. Jestem egzaminatorem z fizyki i na ten (18 - 20 maja) oraz następny (25 - 27 maja) weekend dostałem powołanie do pracy w Komisji Egzaminacyjnej. Życzę wszystkim pedagogom obecnym na uroczystości wielu miłych wrażeń w spotkaniu po latach, a szkole i jej gronu pedagogicznemu dalszych lat pomyślności.
Pozdrawiam
Krzysztof Kurylak
24.04.2012 r.
Witam,
bardzo dziękuję za zaproszenie do uczestnictwa w jubileuszowych obchodach 50-lecia w dniu 18 maja 2012 r., jednak z uwagi na moje obecne miejsce zamieszkania, znacznie oddalone od Grodkowa, i sprawy zawodowe, nie jestem w stanie wziąć udziału w uroczystości. Życzę wspaniałych wrażeń związanych z obchodmi oraz samych sukcesów w nadchodzących latach.
Pozdrawiam serdecznie
Irena Rogowska (dawniej Szewczyk)
25.04.2012 r.
Serdecznie dziękuję za zaproszenie na obchody 50-lecia szkoły, ale z przyczyn zdrowotnych nie będę mogła uczestniczyć w tych uroczystościach. Życzę miłej zabawy i radosnych wspomnień.
Z poważaniem
Wanda Szpila z Karpacza.
26-04-2012r.
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!!!
Szanowna Pani Dyrektor!
Bardzo dziękuję za zaproszenie, które otrzymałem!!!Miło :-)I równocześnie przepraszam, że nie odpowiadam w terminie :-/ Nie jestem w stanie powiedzieć, czy uda mi się przyjechać...Ale... postaram się :-), bo chętnie bym z Wami był (po latach...).Proszę się jednak mną nie przejmować (w sensie rezerwacji jakiś miejsc).Do Mszy Św. spokojnie zawsze można się dołączyć, a później, to też nie wiadomo, kiedy musiałbym wracać (do Pabianic jest jednak kawałeczek).
Pozdrawiam i błogosławię
ks. Paweł Szymański
Wywiad z panią Heleną Jakubowską
Jakie jest Pani wykształcenie i czym się Pani interesuje?
Uczęszczałam do Liceum Pedagogicznego w Kluczborku, gdzie zdałam maturę w roku 1962. Uczyłam się również gry na skrzypcach. Następnie ukończyłam studia na Wydziale Nauk o Ziemi Uniwersytetu Śląskiego. Zdobyłam również I i II stopień specjalizacji z pedagogiki opiekuńczej (co wynikało z mojego zainteresowania psychologią). Zostałam obdarzona uzdolnieniami muzycznymi i plastycznymi, było to bardzo przydatne w pracy nauczycielskiej. Moją ulubioną dziedziną wiedzy była geometria. A tak – dla siebie – to lubię czytać wiersze i słuchać muzyki poważnej.
Jak to się stało, że związała Pani swoje losy z Grodkowem?
Po maturze przyjechałyśmy z koleżanką do Grodkowa. W Wydziale Oświaty przyjął nas serdecznie z-ca insp. szk. pan Herbert Wieczorek, a moją pierwszą umowę o pracę podpisał pan Janusz Wołk – Łaniewski. I tak rozpoczęłam pracę na Ziemi Grodkowskiej.
Nie przypuszczałam jednak, że moja praca zawodowa tak szybko i ściśle połączy się z życiem osobistym. Otóż - 1 września - w pierwszym dniu pracy spotkałam miłego bruneta. Był nim Roman Jakubowski. W następnym roku wzięliśmy ślub i rozpoczęłam pracę w Szkole Podstawowej nr 2. I tak zostałam na stałe w Grodkowie.
Jak trafiła Pani do SP nr 3 w Grodkowie?
Od początku moje życie było mocno związane również z „Trójką”. Zaczęłam od półkolonii, a potem przez kolejne 4 lata (1969 – 72) byłam kierownikiem kolonii dla dzieci, m.in. z „Węglosanu” Bytom. Firma ta w ramach rozliczenia rozbudowała szkolną kuchnię (która początkowo była mała). Później został wybudowany budynek gospodarczy.
Nowy etap więzi rozpoczął się, kiedy mój mąż podjął pracę w „Trójce” i od 1977 r. został jej dyrektorem.
Od tego czasu prowadziłam kronikę SP3. Pierwszy tom kroniki zawierał informacje od 1961r., a ja kontynuowałam w nim zapisy jeszcze przez 9 lat. Ten tom kończył jednocześnie 25 lat istnienia szkoły. Ostatnie informacje dotyczyły głównie trwającej rozbudowy szkoły. Było też zdjęcie absolwentów z 1986 r. Od września 1986 r. rozpoczęłam II tom kroniki zawierający na początku relację z uroczystości łączącej 3 wydarzenia:
1. Oddanie do użytku budynku dla klas I – III postawionego w czynie społecznym.
2. Jubileusz 25 – lecia szkoły.
3. Dzień Edukacji Narodowej.
W kronice wprowadziłam 3 stałe elementy:
1. Uzupełnianie wykazu kolejnych dyrektorów szkoły.
2. Na Dzień Edukacji – wykaz nauczycieli w danym roku szkolnym.
3. Na zakończenie roku szkolnego – absolwenci.
Na bieżąco zapisywałam różne wydarzenia i osiągnięcia „Trójki”. Drugi tom kroniki prowadziłam 4 lata. Łącznie prowadziłam kronikę szkoły przez 13 lat.
Od którego roku pracowała Pani w „Trójce” i jakich przedmiotów uczyła?
Był rok 1985. Moje przejście do „Trójki” wiązało się częściowo z rozbudową szkoły. Początkowo byłam wychowawcą świetlicy i prowadziłam lekcje muzyki (gdyż wtedy nie było już w szkole nauczyciela muzyki).
Równolegle czyniłam przygotowania do części artystycznej na uroczystość oddania nowego skrzydła szkoły, m.in. prowadziłam chór szkolny.
Po roku moich przygotowań przybył z fachową pomocą mój syn Wiesław, zatrudniony w SP3 na etacie nauczyciela muzyki. I już było łatwiej.
W późniejszym czasie przeszłam na etat nauczyciela geografii i tak pracowałam do emerytury.
Czy w Pani wspomnieniach o szkole jakaś osoba, wydarzenie zajmuje szczególne miejsce?
Rozbudowa szkoły jest to wydarzenie zajmujące szczególne miejsce w moich wspomnieniach zarówno zawodowych, jak również prywatnych.
Był rok 1982, „Trójka” liczyła wówczas ponad 900 uczniów w 32 oddziałach. Było ciasno, praca na zmiany, a ułożenie podziału godzin było istną ekwilibrystyką (coś o tym wiem, bo wiele razy układałam).
Dyrektor szkoły mgr Roman Jakubowski miał wtedy tylko 4 lata do emerytury. I co zrobił? Postanowił podjąć się rozbudowy szkoły w czasach największego kryzysu. Zrobił rozeznanie o finansach, możliwości czynu społecznego, zabiegał o różne dofinansowania (z budżetu, od sponsorów, itp.). Zajął się sprawą projektu i kosztorysu. Wówczas został powołany Społeczny Komitet Rozbudowy Szkoły.
Budowę prowadziła firma grodkowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej z jej prezesem inż. Józefem Waścińskim, który został wybrany Przewodniczącym Społecznego Komitetu Rozbudowy Szkoły.
W prace przy budowie zaangażował się również Komitet Rodzicielski z przewodniczącym panem Franciszkiem Kremsem. Rodzice podjęli wiele prac społecznych, m.in. wykonali bloczki na całe fundamenty.
Bardzo dużo osób prywatnych i firm pomagało również przy budowie (np. załatwiając materiały, o które w tamtym czasie było trudno). Nadszedł rok 1986. Budowa zbliżała się do końca.
I tak, dzięki staraniom dyrektora oraz hojności i ofiarnej pracy wielu ludzi, stanął nowy, duży budynek dla klas I – III, w przybliżeniu równy kubaturą głównemu budynkowi szkoły. Cały obiekt ma 4 kondygnacje. Na piętrach mieści 10 pełnowymiarowych sal lekcyjnych oraz 2 niższe sale na parterze. Sanitariaty znajdują się na każdym piętrze. Jest mała sala gimnastyczna z szatniami, sanitariatami i magazynkiem na sprzęt sportowy.
Historia zatoczyła koło. Po 25 latach – 1 września 1986 r. – uczniowie klas I – III weszli do nowych klas (z wyjątkiem sali gimnastycznej, która jeszcze wymagała pracy).
Uroczyste oddanie do użytku całości budynku odbyło się w Dniu Edukacji Narodowej – 14 października 1986 r. o godzinie 12.00 na boisku szkolnym przy pięknej pogodzie, w roku 25 – lecia „Trójki”.
Zmęczeni, ale szczęśliwi odetchnęliśmy z ulgą. Szczęście jednak nie trwało długo. Po zimie trzeba było postarać się o większy piec c.o. , a wstawienie go do piwnicy nie było proste.
I znów było kolejne zadanie...
Jak ocenia Pani szkołę dziś? Jak się zmieniła?
„Trójka” zawsze była szkołą wiodącą i zadbaną. Dzięki staraniom nauczycieli i kolejnych dyrektorów były dobrze wyposażone gabinety i specjalistyczna kadra pedagogiczna.
Szkoła miała też bardzo dużo osiągnięć sportowych, muzycznych i przedmiotowych. I tak jest również dziś.
W ostatnich latach szkoła doczekała się remontu i nowego boiska. Wygląda imponująco. Gratuluję.
Red. Iwona Dzienisieńko i Grażyna Dańczak
Wywiad z panem Antonim Wójcickim
Jak to się stało, że związał Pan swoje losy z Grodkowem?
Stało się to za sprawą zmian granic Polski, co było skutkiem II wojny światowej. Z innymi mieszkańcami Kresów Wschodnich zostaliśmy przesiedleni na Górny Śląsk (Ziemie Zachodnie). Po skończeniu liceum pedagogicznego rozpocząłem pracę w Powiatowym Inspektoracie Szkolnym. W jaki sposób był Pan zaangażowany w budowę SP nr 3 w Grodkowie?
W pracy przydzielono mi sprawy finansowe związane z działalnością szkolnictwa. Do mnie należały też sprawy budowy szkół w całym powiecie grodkowskim. Pierwszą była budowa nowej szkoły podstawowej w Grodkowie.
Skąd wziął się pomysł na wybudowanie kolejnej szkoły podstawowej w mieście?
Po wojnie społeczeństwo zaczęło się rozwijać, przybywało dzieci. Zaszła więc konieczność budowy kolejnej szkoły, Szkoły Podstawowej nr 3 w Grodkowie.
Jak ustalono miejsce budowy?
Obowiązkiem władz szkolnych było wytypowanie miejsca budowy. W związku z tym wspólnie z architektem powiatowym panem mgr. A. Tomiczkiem po lustracji różnych miejsc wybraliśmy teren, gdzie obecnie znajduje się szkoła.
Czy wszystko przebiegało zgodnie z planem, a może pojawiły się jakieś przeszkody?
Szczególnych przeszkód nie było. Mieliśmy dużą pomoc Kuratorium Oświaty w Opolu. Budowa przebiegała dość sprawnie, pomimo trudności materiałowych i z wyposażeniem szkoły.
Jak wspomina Pan otwarcie nowej szkoły?
Szkoła, chociaż skromna, była przekazana uroczyście. Otwarcie jej obejrzałem z wielkim zaciekawieniem.
Czy był Pan związany z „Trójką” w późniejszych latach?
Oczywiście. Był to mój wkład pracy na rzecz środowiska grodkowskiego. Byłem wiele lat w zarządzie rodzicielskim, botutaj chodziły do szkoły moje dzieci (syn i córka). Ten czas wspominam miło aż do dzisiaj.
Jak ocenia Pan szkołę dziś? Jak się zmieniła?
Szkoła wypiękniała, rozbudowała się. Położona jest w pięknym miejscu. To istne cacko. Uczniowie mają wspaniałe warunki do nauki i rozrywki. Ważne jest, aby nie przynosili wstydu tej szkole, byli jej dumą, kontynuowali dzieło dawnych absolwentów, którzy zdobyli wykształcenie, pracują w różnych profesjach, często piastując wysokie stanowiska.
Red. Iwona Dzienisieńko i Grażyna Dańczak
Wywiad z panem Eugeniuszem Lulewiczem
Jak długo mieszka Pan w Grodkowie?
W Grodkowie mieszkam od urodzenia - 63 lata. Ile miał Pan lat, kiedy nastąpiło uroczyste otwarcie szkoły? Czy był Pan wtedy jej uczniem?
Kiedy uroczyście otwierano szkołę, miałem 13 lat. Nie byłem jej uczniem. Chodziłem wtedy do Szkoły Podstawowej nr 1, gdzie mieści się dzisiejsze Gimnazjum nr 1. Uczniowie trafiali do „Trójki” na podstawie rejonizacji. Ja mieszkałem przy ul. Wrocławskiej, nie był to jej rejon. Do nowej szkoły trafili, jeśli dobrze pamiętam, uczniowie, m.in. z Nowinki, Otmuchowskiej, Sienkiewicza, Krakowskiej, Konopnickiej.
Jak wspomina Pan to wydarzenie?
Byłem w delegacji uczniów starszych klas ze Szkoły Podstawowej nr 1. Oczywiście opiekowali się nami nasi nauczyciele. Była to duża impreza. Zorganizowana z wielką pompą pod hasłem „ Tysiąc szkół na tysiąclecie”. Przybyło wielu zaproszonych gości, m. in. władze województwa, przedstawiciele Kuratorium Oświaty w Opolu, Wydziału Oświaty w Grodkowie, dyrektorzy, nauczyciele , uczniowie szkół z całego powiatu. Odbyła się uroczysta akademia z przemowami, wierszami i piosenkami. Miała miejsce na placu przed szkołą.
Jak to się stało, że zaangażował się Pan w pracę społeczną i związał swoje losy z „Trójką”? Jak wyglądała ta praca?
Moja córka zaczęła chodzić do tej szkoły. Pamiętam, jak z innymi rodzicami pomagałem w budowie nowego skrzydła szkoły. Potem córka dostała się do klasy sportowej. Jej trenerem był pan Marek Antoniewicz. Ja w młodości też uprawiałem sport. Grałem w piłkę ręczną.
Moim klubem był GKS. Miałem doświadczenie. Służyłem więc pomocą i radą jako kierownik drużyny piłki ręcznej dziewcząt. Uczestniczyłem w treningach, zawodach, obozach
sportowych. Ta praca sprawiała mi olbrzymią radość i dawała satysfakcję. Dlatego też, choć córka skończyła podstawówkę, dalej pracowałem na rzecz sportu w „Trójce”. Trwało to 13 lat. Moją aktywność na tym polu przerwała poważna choroba.
Jakie największe sukcesy odniosły zawodniczki w tych latach?
Zdobyły 4 razy mistrzostwo województwa opolskiego. Uczestniczyły 2 razy w mistrzostwach Polski, zdobywając 4. i 12. miejsce. Był taki rok, jeśli dobrze pamiętam – 1992 – kiedy zdobyły 3 złote medale: w minikoszykówce, minipiłce ręcznej i w mistrzostwach wojewódzkich piłki ręcznej.
Czy napotykał Pan na jakieś trudności w pracy społecznej?
Nie. Niczego takiego nie pamiętam. Poza tym, w życiu staram się pamiętać i wspominać tylko te dobre chwile.
Co sprawiało Panu największą radość?
Oprócz sukcesów sportowych zawsze bardzo mnie cieszyły dobre wyniki w nauce moich podopiecznych. Ich sukcesy w konkursach przedmiotowych. Ogromną radość sprawia mi to, że tak wiele z nich ukończyło studia.
Czy miło wspomina pan uczniów? Jacy byli?
Wspominam ich bardzo miło. Byli dobrze wychowani, ambitni, zaangażowani w życie szkoły, drużyny. Odnosili się do mnie z szacunkiem.
Czy ma Pan kontakt z dawnymi podopiecznymi?
Z wieloma z nich spotykam się do dziś. Szczególnie z tymi, którzy mieszkają w Grodkowie. Często rozmawiamy i oczywiście wspominamy dawne czasy. Sporo z nich ma już dzieci, które uczą się także w grodkowskiej „Trójce”.
Czy dziś jest Pan także związany ze szkołą?
Oczywiście. Choćby ze względu na córkę, która pracuje w tej szkole jako nauczyciel.Też służę jej radą i pomocą. To bardzo mnie cieszy. Poza tym, korzystam z zaproszeń na uroczystości szkolne. To dla mnie ważne i miłe, że mimo upływu czasu pamięta się o mnie i mojej pracy.
Wywiad z panem Andrzejem Haładynem
Jak potoczyły się Pana losy po ukończeniu SP nr 3 w Grodkowie? Jak wygląda Pana droga zawodowa?
Po ukończeniu SP nr 3 poszedłem do LO w Grodkowie. Po czterech latach nauki, od 1969 do 1973, zdałem maturę. Następnie studiowałem prawo na Uniwersytecie Wrocławskim. W 1977 obroniłem pracę magisterską i rozpocząłem pracę. Moją pierwszą pracę wykonywałem w dziale kadr Mostostalu Wrocław. W 1979 rozpocząłem służbę w Prokuraturze Wojskowej, którą pełnię do dziś. Pracowałem w Zielonej Górze, Wrocławiu i Poznaniu. Obecnie pełnię służbę w Poznaniu na stanowisku Zastępcy Prokuratora Okręgowego w stopniu pułkownika Wojska Polskiego.
Czy „Trójka” dobrze przygotowała Pana do dalszej edukacji? Co Panu dała? Czy był to dobry start?
Uważam, że SP nr 3 dobrze przygotowała mnie do dalszej nauki. Pamiętam przede wszystkim duże zaangażowanie nauczycieli. Widać było, że bardzo chcieli, abyśmy jak najwięcej skorzystali z nauki pobieranej w tej szkole. To było widać i można było odczuć ich zaangażowanie. Chcieli nas dobrze przygotować do dalszego życia i z tego co wiem, w zdecydowanej większości, udało im się to. "Trójka” to był dobry start i nauczyła, że pracą i systematycznością można dużo osiągnąć. Inna sprawa, że ze strony uczniów było dużoszacunku do nauczycieli i zupełnie nie do pomyślenia były sytuacje, o których dowiadujemy się dzisiaj z mediów w zakresie relacji uczeń – nauczyciel.
Jak wspomina Pan uroczyste otwarcie szkoły w 1961 r.? W której był Pan wtedy klasie? W chwili obecnej niewiele już pamiętam z uroczystości otwarcia SP nr 3 w 1961r. Pamiętam, że do szkoły zaprowadziła mnie wtedy babcia. Był jakiś uroczysty apel, ponieważ wiązało się to z otwarciem szkoły. Wszystkie „pierwszaki” były wówczas mocno przejęte sytuacją. Pamiętam, że na dobry początek nauki dostaliśmy wszyscy paczki ze słodyczami. Szkoła była całkiem nowa i dla mnie była ogromna.
Jaka była Pana klasa? Kto był wychowawcą? Kto był dyrektorem szkoły?
Klasa, w której rozpoczynałem naukę, składała się z wystraszonych „pierwszaków”. Wychowawczynią była pani Szpila. Prawdopodobnie była to też jej pierwsza praca. Pani Szpila bardzo się starała, abyśmy się dobrze czuli w szkole. Można powiedzieć, że „matkowała” wszystkim dzieciom. Bardzo się angażowała i jej starania były udane, gdyż autentycznie czuliśmy się dobrze w tej szkole. Później, chyba w trzeciej, ja zmieniłem klasę z „a” na „b” (lub odwrotnie). Prawdopodobnie przyczyną były godziny rozpoczynania nauki. Powodem mógł być też fakt, że do tej drugiej klasy chodziły w większości dzieci nauczycieli z Ośrodka Szkolno – Wychowawczego w Grodkowie. W tej drugiej klasie wychowawczynią była pani Wychowałek. Po zmianie klasy, w tej nowej, uczyłem się do ukończenia „Trójki”. Z tego co pamiętam, to wychowawczynią była jeszcze pani Cioch, a później w siódmej i ósmej klasie wychowawczynią była pani Lipowicz. Nie pamiętam, kto był pierwszym dyrektorem szkoły. Później dyrektorem był pan Henryk Sokoła. Był dosyć charakterystyczną postacią w szkole. Uczył rysunków i prac ręcznych.
Jakim był Pan uczniem? Jakie były Pana zainteresowania? Czy miał Pan ulubione przedmioty?
Wydaje mi się, że byłem dobrym uczniem, a w kręgu moich zainteresowań były przedmioty humanistyczne. Zainteresowania te nie były jednak do końca sprecyzowane. Pamiętam, że dobrze szła mi matematyka, a nauczyciel tego przedmiotu, pan Zawadzki, potrafił tym przedmiotem zainteresować i w bardzo przystępny sposób prowadził lekcje, nawet z trudnymi tematami. W siódmej lub ósmej klasie brałem udział w olimpiadzie matematycznej.
Co uważa Pan za swój największy szkolny sukces?
Jeśli chodzi o sukcesy w „Trójce”, to przede wszystkim kojarzy mi się ona ze sportem. Wychowaniem fizycznym zajmował się wtedy młody i zaangażowany nauczyciel, pan Włodzimierz Łyżwiński. Dla mnie sukcesem było wygranie czwórboju lekkoatletycznego na szczeblu powiatu. Pamiętam, że nie mogliśmy się doczekać lekcji w – f-u z panem Łyżwińskim. Warunki do uprawiania sportu nie były najlepsze i nie można ich porównać z obecnymi, które zapewnia „Trójka”.
Jakie miał Pan plany na przyszłość, marzenia? Czy udało się je zrealizować?
Trudno mówić na etapie szkoły podstawowej o planach i zamierzeniach na przyszłość. Wtedy moim planem było rozpoczęcie dalszej nauki w Liceum Ogólnokształcącym w Grodkowie. Ten plan bez problemów udało mi się zrealizować. Zamierzenia związane ze studiami przyszły później.
Czy ma Pan kontakt ze swoimi nauczycielami, szkolnymi kolegami?
Obecnie, muszę to przyznać z żalem, nie utrzymuję kontaktów z nauczycielami i szkolnymi kolegami. Jeżeli te kontakty są, to raczej sporadyczne i przypadkowe. Wynika to z faktu, że pracuję i mieszkam poza Grodkowem. Pewne kontakty utrzymuję z grupą osób, które po ukończeniu „Trójki” uczyły się dalej w LO w Grodkowie. Nawiasem mówiąc, te kontakty, to osobista zasługa obecnej pani Dyrektor SP nr 3, Joli Szuchty, która organizowała kilkakrotnie spotkania absolwentów LO w Grodkowie.
Czy odwiedzał Pan „Trójkę” w późniejszych latach?
W późniejszych latach nie odwiedzałem już „Trójki”. Ostatni raz byłem w tej szkole, gdy w tamtejszej sali gimnastycznej organizowano najpierw studniówkę a następnie w tej samej sali zdawaliśmy pisemne egzaminy maturalne.
Jak ocenia Pan szkołę dziś? Jak się zmieniła?
Ponieważ odwiedzam Grodków i przechodzę obok „Trójki”, widzę, że szkoła znacznie się zmieniła. Obecnie została rozbudowana. Ma ładne boisko sportowe i salę gimnastyczną. Po stanie budynku nie widać tych pięćdziesięciu lat, tym bardziej, że był ostatnio remontowany.
Red. Iwona Dzienisieńko i Grażyna Dańczak
W ramach zajęć integracyjnych, które odbywają się w klasach II b i III a przeprowadzana jest musztra. Musztra jest nieodzownym elementem ćwiczeń zorganizowanych grup formacyjnych. Wykorzystują ją np. żołnierze i harcerze. Ma na celu mobilizowanie do dyscypliny, odpowiedniej postawy, słuchania ze zrozumieniem dostosowania się do zasad panujących
w grupie i właściwego zachowania się w różnorodnych sytuacjach. Oprócz tego musztra mobilizuje do wypracowania właściwej postawy ciała.
Podczas zajęć dzieci nauczyły się podstawowych elementów musztry ale dopiero spotkanie z żołnierzem Wojska Polskiego uświadomiło uczniom znaczenie tych ćwiczeń . Zaproszony porucznik mgr Rafał Olbryt docenił wypracowane przez grupy umiejętności. Pokazał dodatkowe ćwiczenia musztry. Zaprezentował różne rodzaje marszu.
Kolejnym punktem programu była prezentacja poświęcona zastosowaniu musztry w żołnierskiej służbie. Ostatnim elementem spotkania było oglądanie i przymierzanie umundurowania i wyposażenia żołnierskiego, w którym to działaniu uczestniczyła także klasa
II a. Dzieci z wypiekami na twarzy oglądały i przymierzały ekwipunek wojskowy, a każde z nich marzyło żeby w przyszłości zostać żołnierzem. Doceniły też musztrę i obiecały chętnie brać w niej udział. Na koniec podziękowały gościowi oklaskami i pięknym bukietem kwiatów.
Pedagog T. Laszkiewicz
wychowawca III a D. Ułasewicz
Zdjęcia w albumie fotograficznym
27 kwietnia 2012r. odbył się w naszej szkole Gminny Konkurs Ekologiczny dla uczniów klas trzecich pod hasłem: Okaż kulturę i chroń naturę.
Całość konkursu przygotowały panie Beata Duda-Matyśkiewicz i Wiesława Kujawińska, nad prawidłowym przebiegiem czuwała wicedyrektor Jadwiga Tyc.
W zmaganiach turniejowych udział wzięli uczniowie reprezentujący pięć szkół podstawowych Miasta i Gminy Grodków.
Zwycięzcami zostali: I miejsce
PZS Jędrzejów pod opieką pani Czesławy Tkacz
Martyna Karpeta
Paweł Chmielowski
PSP Kopice pod opieką pani Zofii Rzepkowskiej
Jakub Łuciów
Gabriel Krzyśko
II miejsce
PSP nr 3 Grodków pod opieką pani Danuty Ułasewicz
Maciej Jakubowski
Maciej Bort
III miejsce
PSP Gnojna pod opieką pani Zuzanny Salami
Grzegorz Koszela
Dominik Komaniecki
PSP Lipowa pod opieką pani Lucyny Maciejewskiej
Julia Pawelec
Wiktoria Biskup
Podsumowanie konkursu i wręczenie nagród poprzedził występ artystyczny dzieci
z oddziału przedszkolnego i klasy II a pod kierunkiem pań: Jolanty Kuś i Beaty Sikorskiej-Żyrek
XIII Wojewódzki Festiwal Artystyczny „LIŚĆ DĘBU” w Dąbrowie
Kolejne sukcesy odnotowały Szkolne Zespoły Muzyczne Publicznej Szkoły Podstawowej nr 3 w Grodkowie, które uczestniczyły w dniach 20-31 kwietnia 2012r. w XIII Wojewódzkim Festiwal u Artystycznym „LIŚĆ DĘBU” w Dąbrowie. Naszą szkołę reprezentowały solistki: Agata Sochor i Paulina Surgot, duet wokalny: Emilia Laszkiewicz i Paulina Surgot oraz zespoły wokalne: RYTMIX, INOX i ISKIERKI. Na szczególne uznanie zasłużył sobie zespół wokalny RYTMIX, który od już trzeci rok z rzędu zajął I miejsce i zdobył główną nagrodę Festiwalu „ZŁOTY LIŚĆ DĘBU” . Jest to wydarzenie bez precedensu, gdyż w historii tego festiwalu nikomu się taka sztuka jeszcze nie udała. Zespół INOX, zajął II miejsce zdobywając „SREBRNY LIŚĆ DĘBU”, a debiutujące na Festiwalu sześcioletnie ISKIERKI zdobyły wyróżnienie. Zespół wokalny ISKIERKI wystąpił w składzie - Pola Grzybowska, Natalia Janik, Maja Jóźków, Marcelina Minkiewicz, Agata Sochor i Katarzyna Sznajder. Opiekunami zespołów są Grażyna Jakubowska i Wiesław Jakubowski.
Wojewódzkiemu Festiwalowi Artystycznemu „LIŚĆ DĘBU” towarzyszy Konkurs Plastyczny „MUZYCZNE IMPRESJE”. Prace naszych uczniów przygotowane pod czujnym okiem nauczycielki plastyki pani Ewy Gielas uplasowały się w ścisłej czołówce Konkursu. II miejsce zajęła praca Marceliny Broda, III miejsce praca Aleksandry Stokłosa, a wyróżnienia zdobyli: Kacper Dziwiński, Karina Bernat i Paulina Majka. Zapraszamy wszystkich do oglądania zdjęć w Fotogalerii na stronie internetowej Publicznej Szkoły Podstawowej nr 3 w Grodkowie i filmów z naszych koncertów na Kanale YouTube: psp3grodkow.
Szkolny Konkurs Ekologiczny dla klas III
23.03.2012r. odbył się Szkolny Konkurs Ekologiczny dla klas III. W konkursie brało udział po dwóch reprezentantów z każdej trzeciej klasy. Uczniowie
w czasie sześćdziesięciu minut rozwiązywali różnego rodzaju zadania testowe, rebusy, zagadki o tematyce ekologicznej. Po sprawdzeniu prac komisja
w składzie: p. Dorota Ryba, p. Małgorzata Antoniewicz ogłosiła wyniki konkursu:
I miejsce Jakubowski Maciej
II miejsce Bort Maciej
III miejsce Wróbel Michał
Pozostali uczniowie biorący udział w konkursie:
Gardas Alicja, Muziewicz Miłosz, Płonka Klaudia
Uczniowie zajmujący pierwszą i drugą lokatę w szkolnym konkursie będą reprezentowali naszą szkołę w Gminnym Konkursie Ekologicznym.
II Wojewódzkie Konfrontacje Muzyczne – OPOLE 2012
Sukcesem zakończył się udział Szkolnych Zespołów Muzycznych Publicznej Szkoły Podstawowej nr 3 w Grodkowie w II Wojewódzkich Konfrontacjach Muzycznych, które odbyły się 12 kwietnia 2012r. w Opolu. Naszą szkołę reprezentowały w tym roku trzy zespoły: zespół instrumentalny PRIMAX, zespół wokalno – instrumentalny RYTMIX oraz zespół wokalny INOX. Zespół perkusyjny PRIMAX zajął II miejsce w kategorii zespołów instrumentalnych prezentując utwory „Pechowiec” i „Czarny Ali Baba”. Zespół RYTMIX zaprezentował się w piosenkach „W góry” oraz „Wędrowiec” zajmując III miejsce w kategorii zespołów wokalno – instrumentalnych, a zespół INOX zaśpiewał piosenki „Połączyła nas muzyka” i „W starym domu” zajmując II miejsce w kategorii zespołów wokalnych. Udział w Konfrontacjach przebiega dwuetapowo. W pierwszym etapie zespoły nagrywają swoje utwory i wysyłają do organizatora (MDK w Opolu), który po wysłuchaniu kwalifikuje zespoły do bezpośredniej rywalizacji w ramach Konfrontacji . Byliśmy jedyną szkołą, którą reprezentowały aż trzy zespoły.
Zespół instrumentalny PRIMAX wystąpił w składzie - Marcin Urban (keyboard Yamaha), Mikołaj Potoczny (dzwonki Chimes), Kajetan Tomalik, Oliwia Pawlak (gitary akustyczne), Maciej Jakubowski (bongosy), Michał Osiadacz (bębny Djembe), Emilia Laszkiewicz (wiolonczela), Alicja Posłuszny i Justyna Ułasewicz (marakasy).
Zespół wokalno – instrumentalny RYTMIX wystąpił w składzie - Justyna Dobko, Aneta Jabłońska, Katarzyna Wołk – Łaniewska, Monika Pater, Wiktoria Palak , Dominika Ptaszek, Klaudia Sobów, Emilia Laszkiewicz, Karolina Sobów (wokal) oraz Marcin Urban (keyboard Yamaha), Kajetan Tomalik, Oliwia Pawlak (gitary akustyczne), Maciej Jakubowski (bongosy), Alicja Posłuszny i Justyna Ułasewicz (marakasy).
Zespół wokalny INOX wystąpił w składzie - Aleksandra Boczarska, Justyna Ułasewicz, Emilia Laszkiewicz, Alicja Posłuszny , Karolina Sobów , Paulina Surgot (wokal)
Opiekunem zespołów jest pan Wiesław Jakubowski.
Wszystkich zapraszamy do oglądania zdjęć w Fotogalerii i filmów z naszych koncertów na Kanale YouTube: psp3grodkow.
Z wizytą u saperów w Brzegu
12 kwietnia uczniowie klas piątych pod opieką wychowawców oraz klasa IIc z p. M. Wojdak odwiedzili 1. Brzeski Pułk Saperów im. T. Kościuszki. To była prawdziwa przygoda z wojskiem ! Dzieci obejrzały defiladę, przeżyły prawdziwy atak na wojska nieprzyjaciela, ujrzały i usłyszały detonację ładunków wybuchowych.
W drugiej części pokazu uczniowie mieli okazję sprawdzić się w sali żołnierzy. Strzelali z broni laserowej do celu odległego o 50 m, zaminowywali teren wroga, uczyli się wykrywać i rozbrajć miny, udzielali pierwszej pomocy rannym żołnierzom oraz ćwiczyli swą sprawność na torze przeszkód.
Całodniowy pobyt w jednostce wojskowej zakończył się smacznym poczęstunkiem - uczniowie skosztowali prawdziwą, żołnierską grochówkę, którą specjalnie dla nich przygotowali kucharze brzeskiego pułku.
Dla wielu uczniów była to wyjątkowa i niepowtarzalna przygoda.